Nie(zasypianie)
Patrz dookoła zimne kolory.
Zieleń przykryła biała pierzyna.
Chłód coraz śmielej sobie poczyna.
Rani policzki dotykiem ostrym.
Oddech zastyga mikrokropelką,
dłonie szukają dotyku ciepła.
Ziemia zasypia pod szatą zgrzebną.
A człowiekowi nie wszystko jedno.
Kiedy za oknem tętni śnieżyca,
szyby skuwają mroźne witraże,
pod kołdrę wspomnień natychmiast włażę.
Tam żadna zaspa na mnie nie czyha.
Komentarze (33)
Kiedy zastanawiamy się
nad swoim życiem,
sam fakt, ze żyjemy,
powinien nas najbardziej zadziwić...Super wiersz
Byle do wiosny, a nawet do lata - takie zawołanie mi
przyświeca, bo ani za zimą, ani za jesienia nie
przepadam.
A wiersz bardzo ładny, Madziu :)
Czas na zimowe pejzaże... ale o wiośnie ja też już
marzę.
Pozdrawiam :)
Ślicznie i sympatycznie, pozdrawiam :)
zima obrodziła - śniegiem na drogach i szronem na
drzewach, a także wierszami na portalu. u Ciebie
bezpieczny azyl pod kołderką wspomnień.
pozdrawiam serdecznie Magdo i zapraszam na moją zimę
:):):)
Jaki czytelny, lekki w odbiorze...
pozdrawiam serdecznie
Kiedy na zewnątrz panuje śnieżyca nie ma jak ciepła,
przytulna kołderka :) Zgadzam się. Może być jeszcze
ogień w kominku, kubek gorącej kawy, lub kakao, dobra
muzyka i dobra książka.
mmm... :)
Pomarzyć zawsze można.
śnieżyca nie ale zas,pana możesz wstać
Ładnie. Sugestia Krzemanki warta wysłuchania.
Pozdrawiam :)
ładnie i sympatycznie, a pod kołdrą cieplutko i
lirycznie+:) pozdrawiam Madzia
pod pierzynką ciepło i przytulnie
Wspomnienia, często nawet z okresu dzieciństwa
wracają. Tylko, co wczoraj robiłem przypomnieć sobie
chciałem. Niestety zapomniałem.
A Twój dzisiejszy wiersz, jak wszystkie które
czytałem, bardzo bardzo fajny z aktualnego życia
wzięty. Pozdrawiam. Miłego dnia;)))
cieplutko:)pozdrawiam i milutkiego dnia:)
miły w odbiorze wiersz Pozdrawiam serdecznie:))
ojj jak pięknie :) zimowo, mroźnie a zarazem ciepło,
kołderkowo i przytulnie :) pozdrawiam