Niezmienne uczucia
Siadam w zadumie głowa podparty rękami
Czy ja jeszcze świat gonię , ostatnimi
siłami
Pytam się siebie, Bolesławie, stary
tułaczu
Wędrujesz przez życie z uśmiechem, unikasz
płaczu
Czy nadal mam pruć tylko do przodu i pchać
się łokciami
Czasu mam nadto, kiedyś zawsze go było
mało
Lata lecą jak siwe czaple, żurawie ponad
nami
Wiem ze jest ich niewiele, po prostu
skrawek zostało
Serce moje bije i dla mnie czyni to
mocno
Jest otwarte na dobro, przyjaźń i
tkliwość
We mnie są nadzieje i ciągle marzenia
Jest we mnie przyjaźń i w przyjaźni miłość
Przyjaźń i miłość są stałe jak, jak dobro
imienia
To uczucie jest stale i się we mnie nie
zmienia
Od kiedy się urodziłem, noszę je zawsze w
sobie
Dzieliłem się nimi, idąc przez swoje długie
życie
Autor:slonzok
Ile we mnie jest jeszcze z chłopca, sam sobie sie dziwię
Komentarze (6)
Ładne są Twoje rozważania miło czytać
Jestes chlopcem,choc duzym to niezmiennie
dobrym,czulym i tkliwym.A wokol Ciebie milosc i
przyjazn.Pozdrawiam serdecznie moj ulubiony slaski
poeto:)+++
Pięknie opisałeś to co w sercu . Jesteś już dużym
chłopcem i poradzisz sobie z podobnymi uczuciami.
Życzę dużo słońca i przyjaźni i wiele dobrego :)
Miło przeczytać.
Witaj pozdrawiam ładny wiersz podobny do mojego który
zamieściłem pozdrawiam
witaj...być dzieckiem mimo lat minionych to nie każdy
potrafi Ty w wierszach jesteś niezmiennie sobą lata
przeszły i fotografie wspomnieniem lecz Ty opisujesz
uczuciem pełnym pogody idzie jak słońce za Tobą
szlakiem dróg śląskich ciepłem domu zapachem ogrodu,
ta ziemia jest Ci najdroższa jak serce czułe wrażliwe
,które dajesz nam poezją, miłej niedzieli dziękuję za
kwiaty za słowa przyjaźni czytam Ciebie ze wzruszeniem
++++