Niezwyciężona miłość(wer. 1)
pokornie boczną dróżką
szła sobie miłość
tak słaba i cicha
i otoczyła ją zgraja zła
Gniew, Egoizm, Pycha, Lenistwo,
Obżarstwo, Gwałt, Nałóg,
Nienawiść
i Śmierć
i biły ją
przez całą wieczność
a miłość stała i dostawała razy
biły ją bardzo długo
i zadały śmiertelne rany
lecz nawet leżąc na ziemi
ciągle żyła
zło w końcu przegrało
kiedy ze zmęczenia
padło to wszystko
a miłość jedyna
powstała
i poszła dalej...
Komentarze (1)
podoba mi się boskość Miłości, którą wyraziłaś.
Pięknie porównałaś Prawdziwą Miłość