nigdy więcej nie mów mi o kochaniu
z pętlą na szyi
skoczyła z wysokiego wiaduktu
sznurek się zerwał
chyba cud zniósł ją na rękach
(milimetry od sieci trakcyjnej)
i położył na ostrych kamieniach
tuż obok torów
chciała wczołgać się na szynę
nie pozwolił złamany kręgosłup
dwa szybkie pociągi
nie wessały jej pod koła
podciśnienie spotęgowane wjazdem
pod przęsła tunelu
maszynista drugiego
w czasie krótszym od dziesiątej części
sekundy
zauważył na śniegu filigranową blondynkę
ubraną w jasny płaszcz
i białe kozaki
nie zabiła jej noc
czwarta nad ranem ani trzaskający mróz
dwugodzinne oczekiwanie
na
miała żyć
mówili
więc dla niej piszę ostatnie wersy
ponieważ ona wie o czym piszę
ona wie
jak mocna jest miłość kiedy podaje rękę
choć zawsze blisko niej
krąży ból
samotność
a jeszcze bliżej
śmierć
historia autentyczna w najdrobniejszych szczegółach * * * http://www.youtube.com/watch?v=xhplc_D8UUQ
Komentarze (27)
Nie bez kozery masz taki wyrazisty NICK!
Klaniam sie ponownie z uznaniem. :)
Przejmujący przekaz, swoją drogą jak widać nie tylko
mini jest Twoim atutem, Jurku, co potwierdza się
tutaj, a przekaz przeszywa emocjami.
Pozdrawiam.
Doskonały przekaz pełen dozowanego napięcia z "happy
endem". Jak w filmie hollywoodzkim.
Gratulacje
Doskonały przekaz pełen dozowanego napięcia z "happy
endem". Jak w filmie hollywoodzkim.
Gratulacje
Jak sceny z filmu...Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam
Ps. Zauwazyles jaki mam wplyw na twoja poezje...
przyciagnelam innych:)
Historia autentyczna, ale jak opisana.
Świetnie. Ta niby sucha relacja, nieprawdopodobnych
przypadków, to majstersztyk.
Pozdrawiam. (+)
Historia autentyczna, ale jak opisana.
Świetnie. Ta niby sucha relacja, nieprawdopodobnych
przypadków, to majstersztyk.
Pozdrawiam. (+)
Asie!!!
Tak ty Asie! Wlasnie bardzo mocno wcisnelo mnie w
lozko!
Co ty mi robisz... doskonale sa twoje wiersze / nie
moge przestac cie czytac ... no!
życie dało temat, Ty ubrałeś w wersy, poznaliśmy w ten
sposób smutną historię, poruszające.
Historia wstrzasajaca i wzruszajaca...a wiersz swietny
Miłość potrafi doprowadzić i do najgorszego
scenariusza ale czasami dobrze, że dostajemy drugą
szansę by żyć . Ładnie ...
Jeszcze jeden dowód na to , że decyzja należy do
wyższej instancji, nie do mnie. Wzruszająca historia.
poruszyłeś nas ASie tym wierszem...
smutno mi .. dlatego czuję smutek tego wiersza..
słowa czasami nic nie znaczą, sa zbyt słabe by mogły
opowiedzieć niezrozumiałe...