U Nikifora
W górach zima już w najlepsze,
nasypało aż po pachy.
Mają o czym pisać wiersze
Kasprowicze, Przerwy, Staffy.
Jaworzyna mgłą zalana,
jak owsianka ciepłym mlekiem;
nad głowami nieba plama,
tak realna, choć daleka.
Kulig rwie, aż sanie jęczą ,
są pochodnie, baranice,
jam Kmicicem, tyś Oleńką,
a w szklanicach śliwowica.
Pogadałem z Nikiforem,
jak naturszczyk z grafomanem -
mówi: "Pięknie u nas w górach;
ty odjeżdżasz? Ja zostanę".
Komentarze (123)
Arku, w pierwszym zdaniu masz zbędny przecinek po
„całego”.
Drugi zbędny przecinek jest w 5 wersie po „zalana” i
przed „jak”, bo porównania integralne nie rozdzielamy
przecinkiem. Spacje wokół dywizów/łączników są zbędne
w przeciwieństwie do myślników;
prawidłowo powinno wyglądać tak:
»Pogadałem z Nikiforem,
jak naturszczyk z grafomanem —
mówi: „piękna u nas zima
— ty odjeżdżasz? Ja zostanę”.«
Mowę niezależną, jak w przedostatnim wersie zapowiada
zawsze dwukropek, a następujące dalej zdanie ujęte
jest w cudzysłów topograficzny („”) - czyli
otwierający i zamykający.
Wszystko to, to drobnostki, które łatwo i przede
wszystkim warto w tak dobrym wierszu doszlifować
sobie. Pozdrawiam serdecznie.
Re; :)
To nie awangarda, Areczku, to usiłowanie
nieskostnienia przedwcześnie :)
z marnym skutkiem :(
Piękny klimatyczny wiersz
Pozdrawiam
Bardzo ładny klimat wiersza Pozdrawiam Arku Serdecznie
Osso, zaciekawiłaś mnie z tym szlifowaniem
interpunkcji.
chętnie skorzystam z Twoich uwag.
wskaż błędy.
Arku, ładny wiersz z pozytywnym ładunkiem, gratuluję.
Gdyby tak jeszcze doszlifować interpunkcję, byłby
super. Pozdrawiam serdecznie. :)
Tak wapadłam Areczkui ponownie pod Twój piękny wiersz
póki nie ma nowych ten sobie bedę czytał
Pozdrawiam cieplutko zastawim usmiech w podzięce :)
Życze pogodnej niedzieli :)
Witaj Arku:)
U mnie śniegu niestety nie ma i się jak na razie nie
zanosi:)
Wiersz bajeczny:)
Pozdrawiam:)
Przepiękne widoki i uroki zimy,opisałeś tak jak bym
tam była...super wiersz,pozdrawiam ze Śląska śniegu
ani śladu :)
Pięknie.
Pozdrawiam :)
Zimy zazdroszczę, wiersza spróbuję "nie", bo to
brzydka cecha, ale przeczytałam z przyjemnością.
Fajnie zawirowałeś między górskimi szczytami. Po
mistrzowsku tworzysz strofy. Pozdrawiam serdecznie w
2018 roku Arku :)))
w górach zima, a u mnie śniegu nawet na lekarstwo nie
ma, ładnie Arku, z celującą puentą :)
Twój wiersz, znakomity bez dwóch zdań, idealnie oddaje
klimat i opis miejsca z którego co wróciłem, a gdzie
ponad 10 dni szusowałem. Już tęsknię do tego miejsca,
a Twój wiersz tę tęsknotę spotęgował.pzdr
Klimat wiersza super a klimat w górach jeszcze
lepszy...Pozdrawiam Arku.