nim wstanie świt
dziś
pragnąłem ujarzmić twoją sukienkę
uchwyciłem mocno biodra
aby życie
nie odciągnęło cię gdzieś od tej chwili
żeby przestała istnieć
wszelka przyszłość i przeszłość
objąłem cię i przechyliłem
by spaść z krawędzi tej chwili
w bezkres
w nicość
trwanie wieczne
jest jak uścisk potężnych kleszczy
nim wtargnie świat rzeczywisty
a sen odkryje powiek ciężkie kotary
my splatani sennie
wymienimy nasze ręce i nogi
autor
Teezeusz
Dodano: 2016-12-07 21:29:59
Ten wiersz przeczytano 1534 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
śliczny :)
Miodzio wiersz
najdusia...dzięki znam ten film...tytuł nie jest
plagiatem..a na pewno niezamierzenie.."nim wstanie
świt" to powszechny zwrot
piękny obrazek: tacy wtuleni, zaplecieni w siebie
"Nim wstanie świt" - wiersz Agnieszki Osieckiej
wykorzystany w filmie "Prawo i pięść", a śpiewał
Edmund Fetting.
objąłem cię i przechyliłem
by spaść z krawędzi tej chwili
w bezkres
w nicość
miodzio!
Dużo pozytywnych emocji
Podoba mi się
Piękny wiersz:)
Dziekuję Komentującym
ileż tu emocji wiersz "żyje"
/uścisk potężnych kleszczy/ trzymanie tej chwili.
smakowicie napisany,super:)
Pięknie, po prostu pięknie...
Serdeczności, Teezeuszu.
po prostu pięknie