Nimfa
Z morskiej głębiny, z dna oceanu,
Spod fal wzburzonych Krainy Mrocznej-
Ja- Czarna Nimfa łono wynurzam
I głosem dźwięcznym cię wzywam do mnie.
Pójdź w me komnaty od świata skryte,
Spowite czarem tajemnej toni.
Zanurz swe lico, niech cię poniosą
Me wodne sługi- złowrogie prądy.
Już stąd nie umkniesz! W muszli
zamknięty
Perły czerwone będziesz mi tworzyć-
Ta krwawa kolia z życia spleciona
Wiecznie mą szyję już będzie zdobić.
Komentarze (2)
Piekna basn mino ze ma swoje ciemne strony hmmmmmmm
mysle ze tamtejsze morza sa ciut inne...bardziej
zamyslone
Baśniowe przywołanie zaczynu do tworzenia i
zniewolenia Bardzo ładny wiersz magiczny wyraz
ma.Dobry wiersz w formie i treści