Noc...
Słońce zachodzi
Noc idzie
Okrywa płaszczem snu
Uśpi troski
Wpłyniemy w świat marzeń
Gwiazdy zapali
Będę kołysać do snu
Księżyc zanuci
Piosenkę o lepszym jutrze
Anioł usiądzie na łóżku
I odpędzać będzie
Demony dnia
Słońce zachodzi
Noc idzie
Okrywa płaszczem snu
Uśpi troski
Wpłyniemy w świat marzeń
Gwiazdy zapali
Będę kołysać do snu
Księżyc zanuci
Piosenkę o lepszym jutrze
Anioł usiądzie na łóżku
I odpędzać będzie
Demony dnia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.