Noc
Pod osłoną nocy
Tylko jestem sobą
Na tyle wolna by marzyc
Na tyle odważna by pójść naprzód
Chętna coś zmienić i zaplanować
Pod nocy osłona
Wracam do dni szczęśliwych
Do domu
Gdzie wszystko było łatwe
Pod nocy osłoną
W głąb duszy zaglądam
Czy ja jeszcze coś czuje
Czy coś dobrego mnie spotka
Dzieci…
Komentarze (1)
Bardzo smutny,taka cicha skarga.Pozdrawiam