Noc
Zamykam oczy, chociaż jeszcze nie chce
spać,
Wole nie widzieć, kto będzie obok stał,
Kiedy mój spokój zatopię w jakimś śnie,
On będzie wiedział, czy jest to piękny
sen.
Nie budź mnie jeśli będę grzeszyć w
śnie,
Chce by noc rozpoczęła nowy dzień,
Przecież grzechem jest nie kochać nocy
tej
W której będziesz obok mnie (x2)
Już pierwszy obraz na widoku jest,
Widzę w nim mężczyznę, który chce,
Podarować mi każdy jego dzień,
A ja pragnę by to nie był tylko sen
Nie budź mnie jeśli będę grzeszyć w
śnie,
Chce by noc rozpoczęła nowy dzień,
Przecież grzechem jest nie kochać nocy
tej
W której będziesz obok mnie (x2)
Oprócz kilku tych bezcennych dni,
Pocałunek jego ust na moich tkwi,
On powoli rozbudza mnie,
Ale wiem jak bardzo kochasz mnie!
Nie budź mnie jeśli będę grzeszyć w
śnie,
Chce by noc rozpoczęła nowy dzień,
Przecież grzechem jest nie kochać nocy
tej
W której będziesz obok mnie (x2)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.