Noc w mojej sypialni
blask księżyca
odbija lustro wiszące na ścianie
oświetlając sypialnię
i moje nagie ciało
czekam na ciebie
świece już dawno wypaliły się
ich zapach wypełnia pokój
zapach perfum niewyczuwalny już
ciebie nie ma
szampan gorzki ma smak
gdy śpię sama
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.