Nocą
Pod czarnym aksamitem nocy,
skąpane w deszczu łez,
chyłkiem przebiegają ulicami,
czasem zaglądają do okien.
Bezdomne,
bez nadziei na świt.
niespełnione
marzenia,
pragnienia,
tęsknoty.
Pod czarnym aksamitem nocy,
skąpane w deszczu łez,
chyłkiem przebiegają ulicami,
czasem zaglądają do okien.
Bezdomne,
bez nadziei na świt.
niespełnione
marzenia,
pragnienia,
tęsknoty.
Komentarze (61)
W nocy wszystkie koty są czarne, rano już jest lepiej.
Serdeczności.
rzeczywiście smutno się zrobiło, tęsknie. ale pamiętaj
"Zawsze jest jakieś jutro" pozdrawiam
myślę, że lepiej wyglądał by wiersz bardziej spójny,
bez tych roooozległych odstępów. Jak myślisz?
loka !! Jeszcze tyle marzeń niespełnionych,
tyle,pragnień nie dopitych tęsknot wytesknionych przed
Tobą. Nie smuć się. Uwierz, że Jutro przebudzi
nadzieje na nowa miłosc. Bo po nocy przychodzi dzien
....+++
loko ten zapis nie bardzo mi się podoba bo tak wygląda
erekcjato czyli wiersz z zaskakującą, najczęściej
erotyczna puentą :)
a Twój wiersz jest liryczny i smutny i mogłabyś go
zakończyć tylko:
bezdomne
bez nadziei na świt
niespełnienia
pozdrawiam :)
A wystarczyloby otworzyc okno...
Super loka:)
Fajny wiersz, możesz mnie jednak oświecić w jakim celu
taka ilość tych jadących w dół kropek? Nie, że się
czepiam, ale jakoś mnie to rozproszyło. Pozdrawiam,
dobrej nocy życzę. Kali:)))
Świat jest pełen łez,
to wiem, ty też wiesz
Pozdrawiam :-)
Często je widzę...
jak to są marzenia to doczekają się spełnienia :)
ciekawa forma wiersza - pasuje do tych myśli
tych niespełnionych tyle że... ;)wiele ma szansę lecz
sza...
Tych marzeń i tęsknot na pewno każdy trochę ma. Ja
nauczyłam się je ustawiać od tych najważniejszych do
mniej ważnych.
Ładnie, choć smutno.
Pozdrawiam:)
ojej:(
U mnie zawsze znajdą wygodny kąt.
Ja też otwieram, ale nic z tego
Ładnie
Pozdrawiam i dobranoc:-)
otwieram im okno...niech wchodzą i się
ogrzeją:)...trochę smutno, ale czy nie zależy to od
nas samych?pozdrawiam:)