Nocka kusicielka
księżyc noc zaczarował
wciąż z gwiazdami bryka
czarny warkocz rozplata
w ramionach wietrzyka
skusi letnim deszczem
otuli go aksamitem
potem szybko pierzcha
przed świtu błękitem
tak nocka kusicielka
letni wietrzyk zwodzi
jak zmienna kobieta
to znika to przychodzi
ktoś powiedział że kobiety nie przestają uwodzić mężczyzn nawet na łożu śmierci, dlatego panowie cieszcie się tą naszą wrodzoną kokieterią i pamiętajcie, że lubimy gdy okazujecie nam uwielbienie. Moi drodzy dopadłam kompa w pracy i nie mogłam Sobie odmówić tej przyjemności aby umieścić wiersz, Który powstał między spluwaczką fotelem. Proszę piszcie do Mnie wiadomości bo to jedyny mój kontakt z bejem. Może mi Dzisiaj odrobaczą komp.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.