Nocne cierpienie
Nocą gdy smutek sny przenika,
gdy marzeń w niebie upatruję.
O dniach miłości wiersze piszę,
i swojej Rudej dedykuje.
Księżyc się w usta wgryzł mi skrycie,
rozpalił je do czerwoności.
Żebym w kropelkach krwi gorącej,
poczuł słodkawy smak miłości.
Patrz! niebem kometa szybuje,-
warkocz za sobą ciągnie złoty.
Mgławicą gwiazd sypnęła w okno,
żebym nie cierpiał już z tęsknoty.
A Wena Pegaza dosiadła,
natchnienie zmieszała z rymami.
I mojej kochanej Danuśce -
zaniosła wyznania z wierszami...
Komentarze (19)
Tęsknie, od serca napisany wiersz!
Pozdrawiam z podobaniem :)
piękny! słowa chwytające za serce
pozdrawiam :)
tak kochać .. to jest piękne .. ale życie ..często
sercu sprawia ból .. i miłości która spaceruje po
gwiazdach mleczną drogą wypatrujesz jej ..
ach, to ruda miała Danuta na imię. Powiedz, ile
wierszy by nie zaistniało, gdybyś Jej nie spotkał?
Pozdrawiam :)
widać, że bardzo tęsknisz za Rudą
Noc nie zawsze tuli
A co to za inna frajda? ;-)
Pozdrawiam
Piękny wiersz dla Danusi, bardzo na Tak! Pozdrawiam:)
No to Danuś będzie
dzisiaj wniebowzięta
że nasz dzielny Stumpy
o niej wciąż pamięta:)
Pozdrawiam:)
Pięknie romantycznie i nostalgicznie
Ale noc ma to do siebie ze poteguje uczucia
Bardzo mi się podoba Twój wiersz
nocne, niebem płynące metafory,
pięknie zobrazowane uczucie,
gratuluję wiersza :)
Nocą jest zawsze najtrudniej.
Stumpy
Pod wielkim urokiem wiersza....
:)
Pozdrawiam serdecznie!
Takie wyznania wierszami to super sprawa :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Pięknie Stumpi. Miłośc wszędzie i po wsze czasy. Niech
Trwa. Pozdrawiam.