Nowe Cokoły
Pod zaborami nam ziemię gniotły
Bismarcki i Mikołaje,
aż wichry wojny z cokołów zmiotły.
.
Potem, za Dziadka, stawiał nasz naród
już własne, polskie figury –
w miastach i wioskach, wśród pól i
zagród.
.
Druga światowa to klęska prawie.
Wiadomo, nawet Kopernik
obcą tablicę dostał w Warszawie.
.
Później, na modłę Dżugaszwilego,
pomniki stawiano wszędzie.
Człek człeka pytał „Cóż w nich
polskiego?”.
.
…i nagła zmiana – nowe figury
się rozmnożyły, a pieśni:
„Jezus! Nasz Karol!” niosło aż w góry.
.
...kolejna władza pomniki stawia.
Piskając prostacko w dudy
dziejom najnowszym gębę przyprawia.
.
Historia z nami ciągle się droczy –
na cokół nowe postaci
co rusz i dzisiaj potrafi wtoczyć.
.
Piedestał zdolen wynieść niektórych,
lecz miną lata i znowu
w niesławie mogą upaść figury.
.
Ja zaś, miast figur, na te cokoły
wolałbym wynieść myśl ludzką –
rozum, lemiesze… Zasypmy doły,
.
chłońmy nauki, stawiajmy szkoły.
Komentarze (10)
Tak, pani Mijo.
...a cokoły wciąż czekają na zmiany postaci, które
będą musiały dźwigać...
Bardzo mądrze i trafnie. Dużo naszej historii w
krótkim utworze. Takie to narodowe losy.
Bort, zmieniają się ustroje i ludzie u władzy, a pewne
zwyczaje "teraz ja rządzę" są niezmienne, niestety.
Też zauważyłem ten "pomnikowy szał". Rzekłbym, że
uczeń przerósł mistrza (tego sprzed 70 lat).
Tak, moja puenta nawet mnie się spodobała. Przez jej
brak ten wiersz kilka lat tkwił tylko we mnie... aż
sama wreszcie się nasunęła :)
Również pozdrawiam :)
Spacer przez epoki takim telegraficznym skrótem.
Bardzo mi się podoba. Jak widać, na przestrzeni
wieków, w niektórych kwestiach zmienia się bardzo
wiele, a w innych nie zmienia się nic. Np
kilkadziesiąt lat temu myśleliśmy, że epokę dętego
pomnikowego szału mamy już za sobą, ale... Wróciła
osiem wiosen temu.
No i puenta super! Tak jest - chłońmy nauki i
stawiajmy szkoły! Do końca świata i jeszcze dzień
dłużej :)))
Pozdrowionka :)
SETH888, Marek Żak, Aniek - przyjemnie mnie, że wiersz
się spodobał.
Pozdrawiam.
Sturecki, ten wiersz siedział we mnie już od kilku
lat. Tkwił jak cierń i od czasu do czasu mnie drażnił.
Jednak nie mogłem znaleźć odpowiedniej puenty.
Aż wczoraj sama przyszła i mogłem napisać.
Pozdrowienia.
bardzo dobrze ujęte
Trafne przesłanie. Jestem za.
mądre, wartościowe słowa.
To wiersz, który bawi się historią, ukazując zmiany w
postawie społeczeństwa do pomników i symboli
narodowych. Jest sporo porównań i analogii, które
łączą różne okresy historyczne w jedną narrację. Treść
zwraca uwagę na dynamikę zmian i to, jak pomniki
stawiane były zgodnie z panującymi trendami
politycznymi. Przeplata ironię z refleksją. Bardzo
dobry utwór.
(+)