nowe życie
za oknem noc ciemna
a w sercu tęsknota
czy jest jakaś nadzieja
że serce przestanie szlochać
samotne mijają godziny
dni tygodnie miesiące
tylko gdy ze mną jesteś
na niebie świeci słońce
te chwile życiu wyrwane
są dla mnie jakaś nadzieją
sposobem na życia przetrwanie
niech inni się nawet śmieją
w Twych oczach widzę nadzieje
i czuję ciepło twych dłoni
pobiegni ze mną kochany
dziś świat nas nie dogoni
zostawy wszystko za sobą
drzwi życia pozamykajmy
i tak jak przed jakaś podróżą
ze wszytskim sie pożegnajmy
zawsze będę czekała
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.