Noworoczną szopkę czas zacząć
za oknem mróz
a życie gna dalej
w rytmie noworocznych obietnic
lecz cóż tu po nich
jak wszystkie
i tak szlag trafi
autor
Dziadek Euzebiusz
Dodano: 2017-01-01 10:31:04
Ten wiersz przeczytano 520 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
To, co robić? Może już położyć się i czekać aż zjedzą
robaki?
Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Dobranoc.
prawdziwa życiowa realna polityczność. Z podobaniem :)
Może nie do końca, ale to czy one się spełnią to i od
nas troszkę zależy.
Fajna mini, wolę Twoje miniaturki niż rapowanie, choć
wiadomo, że każdy ma prawo do własnego stylu.
Miłego wieczoru życzę.
Idź z kumplem na piwo, bo tylko biadolisz!
Mariat. To nie narzekanie, a jedynie stwierdzenie
faktu i tyle.
Nie wiele tu poezji, powtórka z narzekań, zamiast się
spiąć i czary mary no dobre jutro.
A jak sobie ścielesz takoż i spać będziesz.
Zmieniaj tok myślenia, tylko pozytywnie, a zobaczysz -
wynik cię zaskoczy.
Ciężko wytrwać w noworocznych postanowieniach, ale
warto próbować :) Pozdrawiam serdecznie i życzę
wszystkiego najlepszego w tym już zaczętym nowym roku
:)
Dziewczyny. Poprawione
Podzielam zdanie przedmówczyni: przy takim
nastawieniu, lepiej nie składać obietnic. Dodałabym
też "i" "i tak".
Życzę autorowi zdrowia i pogody ducha w nowym roku:)
Najlepiej niczego sobie nie obiecywać, wtedy cieszy,
kiedy się coś znienacka uda :-)
Fajna miniaturka. Życiowa. Moze dodałabym "i" przed
"tak" w ostatnim wersie. Albo, dla hecy napisała: "jak
wszystkie tak trafi szlag". Wtedy byłoby pogodniej,
nie tak ostro.
Najlepiej niczego sobie nie obiecywać, wtedy cieszy,
kiedy się coś znienacka uda :-)
Fajna miniaturka. Życiowa. Moze dodałabym "i" przed
"tak" w ostatnim wersie. Albo, dla hecy napisała: "jak
wszystkie tak trafi szlag". Wtedy byłoby pogodniej,
nie tak ostro.
Ja zawsze obiecuję, że będę szczęśliwa mimo wszystko.
I jestem :)
Pozdrawiam :)