Nowy początek
Znowu ide przed siebie,
nie patrząc już na Ciebie.
Stawiam kolejne kroki,
bez żadnej chwili zwłoki,
nie oglądam się za siebie,
twe odbicie widze w niebie.
Lecz nie boli już tak bardzo,
nawet oczy Tobą wzgardzą,
bo minęło czasu dużo,
serce nie jest już Twym sługą.
Cele w życiu się zmieniły,
i nie szukam w sobie winy,
za to wszystko co się stało,
choć nie było tego mało.
Jest na świecie kobiet wiele,
nie potrzeba mi już Ciebie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.