Nowy Roczek
Pierwsze płrocze
Roczek w styczniu wyszedł z domu,
nie mówiąc o tym nikomu
W grudniu do domu powróci,
Sypiąc śniegiem piosnkę nucił.
Gdy się zaczął srogi luty,
Roczek włożył ciepłe buty.
Dzieci rzucają śnieżkami,
pędzą sanie z dzwoneczkami.
Kiedy nastał ciepły marzec,
przyniósł wiosnę ludziom w darze.
Roczek napotkał staruszka,
przytulił go do serduszka.
Nastał kolorowy kwiecień,
plątał pogodą jak plecień.
Roczek z pogody się śmieje,
słońce świeci a deszcz leje.
A najpiękniej to jest w maju,
zieleniutko w każdym gaju.
Roczek bawił się na łące,
liczył kropeczki biedronce.
W czerwcu zakwitną akacje,
dzieci mają znów wakacje.
Roczek kocha bardzo góry,
i podziwiać z bliska chmury.
cdn.
Komentarze (28)
Cieple slowa pozdrawiam
podoba się:)
Plus za pomysł, a za wykonanie trójka. Wiem, że w
ośmiozgłoskowcach nie musi być zachowania średniówka,
ale tak lubię płynność. Pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
Właśnie u mnie leje jak scebra:-)
Pozdrawiam:-)
I poleciałaś rytmicznie i na wesoło po miesiącach,
zgrabnie i melodyjnie. Pozdrawiam:-)
Milo bylo przeczytac, o wedrujacym roczku, przez
wszystkie miesiace, a kazdy z nich, zostawia zawsze
cos, w naszych uczuciach i pamieci.:)
Pozdrawiam serdecznie.:)
...a co z lipcem i innymi....czyżby poszły na urlop i
do końca roku ...laba...ach tak, przecież upałów
ubiegłym roku długotrzymały igrudzień bezśniegu...wina
Roczka...poszedł i nie wracał...tak żartem...
Pozdrawiam serdecznie
I takim sposobem można cieszyć się każdym miesiącem
roku wszystkie maja swój urok jak żona w domu ..
Piękny, ciepły wiersz. Pozdrawiam:))))
bardzo ciepły powiew.
przyjemnie, cieplej się robi na sercu :-)
Piękna, ciepła rymowaneczka dla dorosłych dla dzieci.
Pozdrawiam.