Numinosum
Ja wiedziałam że On tu idzie
Milczący i potężny
Siedziałam wówczas zapatrzona
w skomlące kurczaki pod stołem
Patrzyłam na nie myśląc o ich stwórcy
Który był także moim Panem
Przeszywałam wzrokiem ich kruche ciała
Małe i grzeszne
Wiesz że przymocowana jest moja wiara
Do duszy
Więc nie odrywaj mi jej
Bo nie starczy mi sił by ją znów
przykleić
Powolnym ruchem sięgam po hebanową laskę
Strącam spragnionym dwie krople wody
Rzekłeś bowiem
Spragnionym kubek wody daj
Ubranie z innym dziel
Komentarze (2)
magiczny wiersz ,świetny styl ,zaczytałam się, będę
wracać
bardzo piękny wiersz bo tylko ubraniem dziel a kroplę
dać trzeba a dusza jest nadal Wiersz dramatyczny w
wypowiedzi Duży plus