Nuta ciszy
w bezchmurnych dłoniach
trzymasz mgiełkę
zwaśnionych myśli
niełatwo jest
poskromić
wieczorną trwogę
zasuniętą jedwabistą
nutą ciszy
jednak nadal czujesz
piekący smak
zatrutych słów
potokiem mknących
ku krainie
krzyku
autor
Kornelia
Dodano: 2005-11-16 15:47:17
Ten wiersz przeczytano 722 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.