obiecanki
A gdyby o mnie chodziło,
nie powiem, coś jest na rzeczy.
Zbyt wcześnie na definicję,
bywa, że czasem zadźwięczy.
Jeśli posiadasz receptę,
na wszelki świata frasunek,
to podaj rękę wariacie,
możemy razem pójść dalej.
Bo, jeśli lubisz się bawić,
w dwa ognie również i w berka,
„wyliczę cię” i odszukam,
to mówię jakem fryzjerka.
autor
fryzjerka
Dodano: 2009-10-12 00:07:16
Ten wiersz przeczytano 721 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
byłam mistrzynią w dwa ognie, proszę zapisać mnie do
klubu, albo.."łap mnie to tak zabawnie dzielić swój
grzech na pół"
No to gwoli woli fryzjerka fest opitoli-pozdrawiam!
Każde słowo na swoim miejscu. Super!
tutaj zawsze dowcipnie i do rzeczy, ona ma rację, a on
niechaj się męczy.
Poezjo jestes wielka bez wzglegu na czas i miejsce
....bawi slowem uczy i wspiera....daje nadzieje i
kocha....pozdrawiam...
Znam receptę na wszystko i wariat ze mnie
niezgorszy;). Mam na to zaświadczenia lekarskie,
opinię Świętej Inkwizycji i znajomi tez tak
twierdzą;). Pozdr.
Miłość na wesoło tak mówi fryzjerka i dobrze mówi :)
Bardzo fajny,wesoły wiersz.Pozdrawiam.
wiersz ciekawie napisany,wesoły...pozdrawiam
Szczerze mówiąc, dzisiaj ostro pojechałaś po bandzie,
to nieraz zdarza się nawet najlepszym.
'wypukałam', za bardzo dwuznaczne, źle brzmi.
zamieniłabym na coś innego, ale nie nalegam.
pozdrawiam ciepło :)
Siła Poezji jest wielka,poprawiłam:)