OBIECUJĘ...
inspiracja: wiersz Ks.J.Twardowskiego pt.Czemu
Jezus pukał do moich drzwi
mnie akurat w domu nie było
błądziłam po manowcach
zdawało mi się że odnalazłam
miłość
nie było spieszno powrócić
na proste ścieżki
życie grzesznika ciekawsze
wtedy się szuka drogi
ucieczki
podobno Panie
pytałeś o mnie
wybacz
obiecuję że będę czekać
tylko proszę
wróć do mnie...
Barbara Szuraj
autor
Basia1202
Dodano: 2019-04-13 19:16:06
Ten wiersz przeczytano 1350 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
samo czekanie to chyba za mało ?
Takie słowa cieszą. Pięknie. Pozdrawiam. Basiu.
piękny wiersz, z samego serca.
serdeczności :):)
Ciekawie.
To raczej my powinniśmy wrócić do Boga...czekanie jest
ryzykowne mz :)
Pozdrawiam :)
Z podobaniem wiersz Basiu,
Pozdrawiam
Basiu wiersz pełen wiary ale i pokory Pozdrawiam:))
Czasem schodzimy z drogi. Obyśmy potrafili na nią
wrócić.
Pozdrawiam
nie są to przypadkiem,
obiecanki cacanki?
Pozdrawiam serdecznie
Piękny wiersz, Basiu.
Serdecznie pozdrawiam :)