Obietnica.
Wciąż czekam na Ciebie
I trwam w tym, kochany.
By poczuć twój smak
I zrzucić grzech cały.
Chcę widzieć twój uśmiech,
Móc oddać ci serce.
Jak para kochanków,
Nie pytać o więcej.
Utulisz mnie wtedy,
W milczeniach ciemności.
A oczy otworzę,
Wśród ranka jasności.
autor
Mała Marzycielka
Dodano: 2009-11-01 09:01:43
Ten wiersz przeczytano 460 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Piękna obietnica :) (brak jednej sylaby w trzecim
wersie burzy rytm wiersza, może zmień na "twą
słodycz", albo "twój oddech" - to tylko sugestie)
Pozdrawiam :)
Teśknota i miłość to nierozłączne siostry! daję+