Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W objęciach tańca

ona jest łanią
z niebem w powiekach
on patrzy na nią
jej wzrok ucieka

cała się skryła
w jego ramiona
jakby to była
ona... nie ona…

sala zastygła
w magicznej sieci
on z nią na skrzydłach
do nieba leci

on z nią wiruje
choć ścichło granie

seks emanuje
i pożądanie

autor

anna

Dodano: 2017-08-10 05:57:46
Ten wiersz przeczytano 1866 razy
Oddanych głosów: 61
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (51)

ewaes ewaes

od tanca sie zaczelo apotem poplynelo:)
podoba mi sie
milego dnia:*)

Zosiak Zosiak

No, no...Gorąco ;)
Miłego dnia :)

MariuszG MariuszG

Gooorący taniec ;-)
Pozdrawiam :)

Halina53 Halina53

O tak, w tańcu zatracenie...w tańcu
wyzwolenie...pięknie Aniu...
Pozdrawiam ciepło

magda* magda*

O jak gorąco. Taniec potrafi zaczarować.Pozdrawiam
serdecznie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »