Obrazy
Widziałem człowieka jak nie był
człowiekiem
widziałem samotność wplątaną we włosy
widziałem jak miłość przemija wraz z
wiekiem
widziałem tych słabych i szare ich losy
widziałem marzenia jak stały w kolejce
widziałem przestrzenie rozgrzane
pustynią
widziałem jak dzieci wciąż płaczą w
udręce
widziałem jak słowa na ustach gdzieś
giną
widziałem co żądze robią z człowiekiem
widziałem głupotę jak wiła się w tłumie
widziałem to wszystko co w życiu nas
czeka
widziałem... cóż z tego - jak mam to
zrozumieć?
Komentarze (8)
Dobry wiersz. To co widzimy, dostrzegamy, czujemy,
tworzy z nas "malarzy". Pojawiają się kolejne obrazy.
Ale co z nimi zrobimy zależy od nas samych. Gratuluję.
można zobaczyć ale jak objąć rozumem? Swietnie
namalowałeś słowem to, co smutkiem...a może w
następnym wierszu namalujesz radość, którą widziałeś?
Mądry wiersz, ciekawa forma i temat. Jak najbardziej
warty przeczytania.
Sprawy odwieczne,niezmienne,skomplikowane związane z
egzystencją,wprawiają czasem w zachwyt,czasem w
przerażenie.Wazne ,by to dostrzec i zająć jakieś
stanowisko.:)
Ważne że odczuł Autor i to zauważył a spostrzeżenia to
refleksja ze dużo jest cierpienia i nieszczęść na
świecie i mało jest miłości między ludźmi tak
odczytałam między wierszami To intencja wiersza aby
temu zaradzić Dobre przesłanie Wyrazy uznania
obrazy zewsząd, z okolicy i z oddali, ale prosto z
życia wzięte.
Ciekawy wiersz, dobry, szczery i świettnie oddający
temat.
wiersz piękny i mądry, pytania sensowne...ciekawe...