Obsesja
Stajesz się moją obsesją,
od której nie mogę się uwolnić.
Każdym uśmiechem
dajesz mi zgubną nadzieję.
I chce mi się krzyczeć...
zabija mnie ta niepewność.
A może tak właśnie jest lepiej?
Może lepiej żyć pustymi domysłami?
Może lepiej poflirtować,
rozproszyć myśli i zniknąć bez słowa?
Namiętność zamknąć w spojrzeniu,
uczucie schować w cieniu.
I czekać...
na uśmiech, jakiś gest.
Czy nie lepiej tak właśnie jest?
autor
Atta
Dodano: 2014-10-21 07:23:24
Ten wiersz przeczytano 701 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Zdominowała niemal całkowicie...
Niestety życie nie zawsze układa się tak jakbyśmy tego
chcieli.
pozdrawiam
Ta obsesja potrafi nieźle zdominować nasze życie, wiem
coś o tym. Życzę wytrwałości w dążeniu do celu, ale
nie za wszelką cenę...pozdrawiam ciepło
Ciekawie o miłości.Pozdrawiam:)
tak, miłość to oddanie :)
ciekawy temat poruszyłaś ...czekać może zdarzyć się
wszystko ..czy wziąć sprawy w swoje ręce ...życzę
spełnienia tej miłości ;-)
pozdrawiam
Madry dobry przekaz pozdrawiam
mądra refleksja w miłości jak w tangu trzeba dwojga
Pozdrawiam:)
Zgadzam się z autorką, że miłość może zamienić się w
obsesję, jeśli nie jest odwzajemniona, potrafi też
namieszać w życiu, myślę, że ten wiersz to temat do
głębszej dyskusji. Pozdrawiam:-)