Obsesja
Szalona miłość
szminki purpura
żądzą się karmi
szuka sytości
wiatrem targane
zmysły nieznane
ustami, dłońmi
topią
w nicości
spija nektaru
krople co słone
potem obmyte
drgania na szczycie
żądza pochłania
logiczne myśli
obsesja zjada
miłość
i życie...
autor
jozen
Dodano: 2018-02-15 07:12:02
Ten wiersz przeczytano 1055 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Dziękuję Stumpy, pozdrawiam...
Dobry wiersz w ciekawym zapisie. Przeczytałem go z
przyjemnością. + i Miłego poniedziałku.
Świetna refleksja pozdrawiam serdecznie )
Witaj Grzegorzu, o to mi chodziło... Dziękuję za
odwiedziny i komentarz, pozdrawiam...
Wiersz wyzwala w czytelniku przemyślenia
Pozdrawiam
Pełna zgoda, dziękuję za odwiedziny i komentarz,
pozdrawiam serdecznie...
obsesja jest niszczycielska, nie ma na nią lekarstwa
Zgadzam się z Tobą waldi, pozdrawiam...
Dzięki Angel, pozdrawiam...
to prawda obsesja zniszczy wszystko ...
Bardzo udane i z dobrym przesłaniem :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Dziękuję za odwiedziny i komentarz Oksani, pozdrawiam
serdecznie...
Obsesja, zauroczenie....choroba
nieuleczalna....Serdeczności:-)
Miło, że wpadłaś do mnie mily, pozdrawiam...
Obsesja = niewola, miłość = wolność :)
Pozdrawiam.