ociągasz się
aby wyjawić to o czym od dawna
ćwierkały wróble - mówiłeś fałszywie
wkrótce odleciały gęsi - kluczem
otwierającym wspólne drzwi
nie czekaj na powrót - z wiosną
wymieniam zamki
autor
Donna
Dodano: 2017-01-29 02:11:47
Ten wiersz przeczytano 1262 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
Ostro, czasem można się też wyprowadzić. Chyba nie
będzie tak źle. Pozdrawiam :)
Bardzo podoba mi się Twój tekst Danusiu. Lubie
stanowczych ludzi kiedy podejmują decyzje.Pozdrawiam
serdecznie miłej niedzieli
z kłamstwem to jest
sprawa taka,
jak się wyda
spiecze raka :)
Pozdrawiam:)
Bo dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki. Bardzo
odważna decyzja.
Pozdrawiam
Peelka podjęła ważną decyzję.
Wiersz bardzo się podoba!
Pozdrawiam serdecznie :)
ostre krople
urwane guziki
i kapryśny czas
Kłaniam się uśmiechając(:
Jak zwykle, dobry wiersz... Dobrze że peelka nie życzy
sobie powrotu, czasem trzeba się odciąć raz a dobrze.
Serdeczności:)
Świetny i taki prawdziwy! Pozdrawiam serdecznie
Danusiu:)
Budleja brawo masz rację wróble doskonale wpasowują
się w myśl więc przeganiam skowronki na rzecz wróbli.
Moc serdeczności.
udana miniaturka :)Skowronki zamieniłbym na wróble,
które trzymają się blisko ludzkich domostw i ćwierkają
niestworzone historie, serdeczności Danuś :) :)
Dobre mini.Pozdrawiam.
Klamka zapadła...
+ Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Klarysko. Bardzo dziękuję za wskazanie
literówki, jak już mówiłam, o świcie trzeba przemawiać
do mnie po literce:) już poprawiłam. Dziękuję za
czytanie, co do zamków, zgadzam się:))) Moc uścisków.
Wkradła się literówka w `fałsz(y)wie`
:)
Świetnie, jak zwykle.
A zamki, hmm... należy wymienić, nie czekając na
jakąkolwiek porę roku.
Wiem o tym z autopsji.
Serdeczności, Danusiu:)