Oczekiwanie

Hm...Bardzo smutny wiersz,
z marazmem i niemocą w tle,
czasem tak jest, że czekamy, na dodatek pełni lęku,
gdy np. boimy się o historie zdrowotne, albo gdy w
czasie wojny drżymy w życie własne i naszych bliskich,
możemy wówczas tylko czekać, aby stan wojny się
skończył, a dziś niestety jest czas wojenny.
Człowiek człowieka się boi, jeśli wróg a oknem, bo na
co dzień nie należy się bać każdego człowieka, bo
wówczas zakrawa to na jakąś panikę nerwową.
Pozdrawiam, oby stan lęków odszedł jak najszybciej, bo
one niczemu nie służą, a wrogowie lubią karmić się
cudzym strachem, niestety.

Witaj
(Sie-ę) Poza tym, nie "kumam" tych kropek kończących
zdanie. Ani to pauza, ani koniec zdania...
:))
Pozd.

Czasem można tylko czekać i to jest najgorsze...
Pozdrawiam serdecznie :)

Przychodzą mi na myśl osoby z Ukrainy oczekiwanie i
niemoc

Najgorsza jest ta niepewność. Myślę, że wielu z nas
mogłoby utożsamić się z przekazem Twojego wiersza,
wielu z nas czeka.
Pozdrawiam
Marek

Czuję ten wiersz, bo przeżywałam takie chwile:(
Co myślisz o zmianie
"Z wiarą o lepsze jutro" na
"Z wiarą w lepsze jutro" lub
"Z nadzieją na lepsze jutro"?
Miłego poniedziałku:)

To prawda, niemoc jest najgorsza.
Pozdrawiam serdecznie.

przyszedł mi na myśl los Ukraińców, ale w życiu też
czasem zdarzają się chwile niemocy.

ano czekamy oczekujemy ... a wojna toczy łzy słone

W przekazie bardzo dramatyczny, ale zawsze jest
nadzieja i oby jutro było lepsze, pozdrawiam ciepło i
ślę serdeczności.

I można na czekaniu życie roztrwonić.
Ciekawy wiersz.

Marazm!
To jest dalej aktualne.
Głos mój i szacun jest twój!!

Dziękuję :) kropeczki już poprawiam

Kiedy spojrzałam na datę powstania wiersza -
odniesienie do pandemii. Tak, tak było. Było
oczekiwanie.
Jednocześnie wersy nie tracą na aktualności. Zawsze na
coś czekamy. Na małe i wielkie zmiany. Teraz na to
jakie zakończenie będzie miała wojna, czy będzie -
dlatego wciąż czekamy.
Pozdrawiam serdecznie, dobrze, że wróciłaś do pisania
:)

Uwaga do wielokropków - je się stawia zaraz po
wyrazie, bez spacji, jak kropkę. I oczywiście zawsze
tylko 3 kropeczki, ani 4, ani 2. Bo nie ma takich
znaków 4 lub 2 kropki.