w oczekiwaniu
może to dziś?
nerwowym ruchem poprawiam włosy
wygładzam sukienkę
na stole stawiam naczynie
z napojem bliżej nieokreślonym
parę ciastek
zapalam świece
może skusi ją muzyka
Barry White na zachętę
siadam w fotelu
i czekam
na miłość
a ona
schowana w szafie
śmieje się do rozpuku
przez cały czas tu była
autor
naru
Dodano: 2008-01-04 08:28:32
Ten wiersz przeczytano 474 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Miłość chowa siepo zakamarkach naszych serc.... hmm...
czasem dostrzegamy ją zbyt pózno.... niestety.
To nie Miłość jak jej nie "zauważyłaś" --
ale ładnie napisane ;GC