W oczu głębinach

Piękna, anielska melancholia:) pozdrawiam dyngusowo

no i tak trzymaj bo:
"czy te oczy mogą kłamać?...)

pozdrawiam świątecznie:)

Grusz-ela dziękuję za podpowiedź.
Przemyślę, prześpię się z tym, może coś uda mi się
zmienić - nie chcę jednak utracić sensu zawartego w
tym wierszu :)

Powiedzmy w ten sposob (mniej-wiecej):

tęsknota Aniołów
wtopiona w oczy
nieustannym szeptem
wyziera z duszy - to kwestia inwersji, szyku. Ale i
troche za duzo - /dusze i wyzieranie/ bym stanowczo
przemyslala - staroswiecko i oklepane.
Gdyby moje, to cos w tym stylu:

tesknota aniolow
wtopila sie w oczy
zaswiadcza szeptem
o swoim istnieniu

itd...

Pozdrawiam serdecznie. Twoj tekst, zdecydujesz sama,
czy taki zostawic, czy jeszcze nad nim popracowac :)

Pani Bronisławo, byłam w Kanadzie w minione lato, może
miałyśmy okazję się poznać :)
/ byłam tam tam m.in. na dużym polskim weselu/.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Gratuluję synowi udanej operacji - wzrok to ogromny
kapitał.

Grusz-ela witam serdecznie, jaką proponujesz zmianę ??
:)

Prawda - w oczach ponoc wszystko.
A formalnie - rozwazylabym rezygnacje z przestawnego
szyku - tak byloby lepiej wg mnie :)

Pięknie Janinko. Oczy to skarb i lustro człowieka.
Mój syn odzyskał wzrok po trzydziestu latach tu w
Kanadzie po operacji. Wiesz jaka to radośc dla niego i
dla mnie matki. Pozdrawiam świątecznie.

Oczy są zwierciadłem duszy w nie trzeba zaglądać:))

Oczy odzwierciedlają stany naszej duszy. Pozdrawiam

W oczach smutek i radość, żal i chorobę bo one
zwierciadłem duszy
pozdrawiam świątecznie:)