Oczy
jak latarnia morska...
te witraże
przedsionki duszy
nabierają kolorów
gdy promień przenika
barykadę ze szkła
furtka w ogrodzie
gdzie rośnie sen
soczysty jak owoc
to studnia w której jest odbicie
woda rozmywa kontury
durszlakiem dłoni
chcesz zatrzymać
ostatnią kroplę światła
przez jej włosy
inaczej widzisz słońce
...wskazują drogę do człowieka
autor
Wiśni@
Dodano: 2006-06-22 18:50:46
Ten wiersz przeczytano 461 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.