Oczy mi się spociły.. :(
wiersz napisany z powodu M... tylko już troche mniej optymistycznie..
Pośpiech do nikąd
zostałam ze wszystkim sama
tylko mój cień
i kończąca się kolejna paczka
chusteczek...
Nie wiem co myśleć...
czy to już koniec?..
czy ty już nie chcesz?..
znowu moja wina?..
Odszedłeś..
czy to był ostatni pocałunek?..
bez słowa..
oczy mi się spociły..
Chciałam cos powiedzieć
ale wiem co bym uslyszała..
nie, nie doszukuję się problemów..
martwisz mnie..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.