a oczy wciąż zielone

taka patynowa dusza - też wzrusza.
Pozdrawiam serdecznie

tęsknota za czyms co przemija,
dusza ma juz swoje doświadczenia, mimo ze nie ejst
najmłodsza, oczy wciąz patrzą z podziwem, z tym
pragnieniem umiłowania świata, z tą chęcią życia,
tańca:)

w sumie zobrazowalas powiedzenie
/oczy sa zwierciadlem duszy/:)

melancholia, alez nadzieja i pogodzeniem sie z
przemijaniem...

ta /sol/ skojarzyla mi sie z lzami,

fajnie pociagnelas, Danusiu,
pozdrawiam:)

refleksyjnie i ładnie, oczy ciągle te same, tylko to
nasze widzenie bywa już inne :)

Oczy zielone życie szalone:)dodać jeszcze ciut blasku
i uśmiechu na twarzy:)każdy by o nich
marzył.Pozdrawiam serdecznie.

Oczy przesłonięte szarozieloną mgłą kojarzą mi się z
rozmarzeniem, błogością chwili. Jak zawsze ciekawie
wyrażasz myśli.
Pozdrawiam :)

Okres wakacji - to fajny czas na refleksje , wylegując
sie na słońcu , czuje Danusiu dobra energie,
pozdrawiam mocno

Oczy są zwierciadłem duszy, a muśnięte patyną
doświadczeń z głębin jej mroku, dodaje im blasku i
nieziemskiego uroku... pozdrawiam serdecznie

Jeden wielki trzask, oczy z cicha straciły blask,
lecz gdy go odzyskają, jakąż siłą napawają.

Oczy nie tracą barwy, ale często gasną, tracąc blask,
który je rozjaśniał.
Poza orbitą, ciało też nabiera lekkości.
Pozdrawiam.

Nadzieja w zieleni dobrze się ukrywa, i dobrze...to
nasza podpora na jutro, na przyszłość...pozdrawiam
serdecznie Danusiu, miłego dnia

Czytam jako o spełniającej się nadziei na powrót do
zdrowia, życia.
Podoba się.
pozdrawiam :)

Interesujące, podoba mi się :)

Delikatna świetlista barwa...
Pozdrawiam cieplutko Danusiu:)