Od dzisiaj żyjemy wyłącznie...
Tylko dla osób z poczuciem humoru:)
Zapraszam Cię dziewczę do siebie
intymnie.
Usiądę przy Tobie, Ty usiądziesz przy
mnie.
Oddamy się sobie, aż do zatracenia
I trwać tak będziemy, bez picia,
jedzenia…
Od czasu – do czasu napiszę Ci
fraszkę,
Czasem obalimy jakąś małą flaszkę,
Niepotrzebne: boczek, kaszanka, schab z
kością,
Od teraz będziemy żyć tylko
miłością…
Siądziesz na grzejniku moja
najpiękniejsza
I to będzie uczta dla mnie
najsmaczniejsza!!!
Pomysł wierszyka oparłem na następującym dowcipie: Student chciał się koniecznie żenić. Dziewczyna go pyta: - No dobrze, ale z czego będziemy żyli? – będziemy żyć miłością! Odpowiada student. Pobrali się… Po wykładach, głodny student biegnie wieczorem do domu i od drzwi woła: - Daj coś zjeść! Młoda żona siedząc na kaloryferze mówi: - właśnie grzeję kolację… (Szczególnie polecam podgrzewać w ten sposób „kolacyjkę” studentkom i tym wszystkim, których nie stać na normalne jedzenie :)
Komentarze (2)
Zofia255:) Przerzuć się na życie... studenckie:)
Dobrego humoru :) Pozdrawiam:)
Jeszcze kilka takich i będę mieć dobry humor całą
niedzielę, gdyż ja, niestety, żyję tylko pracą.
Pozdrawiam