Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Od niechcenia ale przywiązania

Dotykasz swoimi od dawna już
martwymi ustami mojego ciała
od niechcenia ale przywiązania
trzymając swoją
istniejącą jeszcze niewiadomo gdzie
miłość na smyczy
oplecioną ciasnym kagańcem

Nie słyszysz jak ona krzyczy
jak jęczy
pozostawiona w kącie
na najodleglejszej zakurzonej półce

Ja ją wołam do siebie
czasem już jakby od niechcenia
ale przywiązania
a Ty tak zimny po raz kolejny
okłamując moje zmysły
dotykasz swoimi
od dawna już martwymi ustami
mojego rozgrzanego
do czerwoności ciała

Wiem-
kiedyś spłonę nieswiadomie
porzucona skarana
za wszystkie grzechy
popełnione przy Tobie...
...ale warto było Cię kochać

Dodano: 2008-02-23 13:22:13
Ten wiersz przeczytano 724 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »