Od pięknych chwil Do Grobowej...
Ten wiersz dedykuje swojemu Przyjacielowi, który Nie poznał swojego syna, Z przyczyn wynikających w wierszu.
Pamiętasz tamte wakacje razem spędzone?
Był to sierpień w blasku słońca lśniący,
W wspomnieniach z tamtych dni, co wieczór
tonę,
To przez księżyc wspomnienia
wzbudzający.
Pamiętasz tą plaże i ten wiatr kojący?
Po brzegu Bałtyku spacery,
Mówiłaś, że to on, chłopak będący
Twym natchnieniem z innej sfery.
Pamiętasz te wszystkie noce nie
przespane?
Wszystkie przechadzki o zachodzie
słońca,
Mówiłaś ze te chwile są nam dane,
Mówiłaś ze to nie będzie miało końca.
Pamiętasz przyszykowaną kolację dla
ciebie?
Mówiłaś, że wszystko jest wspaniałe,
Mówiłaś, że czujesz się jak w niebie,
Mówiłaś, że to co jest, jest doskonałe.
Na powrót do rzeczywistości nadszedł
czas,
Sierpień przeminął, wrzesień nastał,
Powiedziałaś wtedy tylko Pas.
Dostawałem zdjęcia jak syn dorastał.
Ojca swego nie mógł poznać,
Ukrywałaś go przede mną i całym światem,
Chwil z ojcem nie mógł doznać,
Ja ojcem jestem zatem.
Kiedy go poznam zadaje pytanie,
Ty już nie odzywasz się kochanie,
Słuch o tobie wszelaki zaginął
...
Ojciec twego dziecka w wypadku zginął!
Komentarze (2)
Bardzo smutny wiersz ale pokazałeś w nim samo życie:(
wzruszające i smutne jakie jest życie okrutne ze
ludzie ludziom w obliczu złości żałują nawet
ojcowskiej miłości i narodzony człowiek syn przecie
nie poznał swego ojca na tym świecie plus