Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

od podstaw

mojemu Mężowi

buduję dom

południowo-zachodnie okno
marzy o lesie, który podszedłby pod próg.
podłogom jeszcze nie chrupią w krzyżu korniki,
stół dopiero zastanawia się
czy udźwignie Wigilie i zmęczone łokcie.

schody uczą się rozpoznawać
ciężar kroków.
najbardziej brak im
tupotu dziecięcych radości.
może uda się stłumić rozczarowanie
zielonym chodnikiem.

puste ościeżnice wyglądają
drzwi, za którymi nie zamkniemy na głucho
ust.
w kuchni kran ma suchy nos, twardo broni wody,
opiera się rdzawej melancholii na myśl o rozbitym kubku
z napisem przewróciło się, niech leży.

jeszcze ryż zawinę w gazetę i frotowe prześcieradło
by zelżały ciężkie bierwiona bezsennych nocy.

udomowię nasze cienie.


autor

la.dotta

Dodano: 2009-08-04 15:25:58
Ten wiersz przeczytano 605 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Biały Klimat Ciepły Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

ula2ula ula2ula

dużo jasnych metafor oświetlających przyszłość i
dziecka radosny głos Piękne marzenia zapisane w
wierszu Plus Pozdrowienia

KaMiL KaMiL

zaciekawia, pozdr.

ANDO ANDO

Przeuroczy klimat, zamiast firanek widzę w tym domu
wiszące metafory, oby się udało...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »