Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

od świtu aż do nocki

witam po dłuższej przerwie

na niebie jaśnieje słońce
ja wtedy przecieram oczy
lubię te dni gorące
czekam aż ktoś mnie zaskoczy

na przykład -
miły uśmiech sąsiada
wdycham głęboko powietrze
on prosi mnie na kolana
ja mówię jeszcze jeszcze

jeszcze -
mocniej mnie kochaj
ukradkiem spoglądam mu w oczy
podzielę się z tobą sobą
aż nocka nas zaskoczy

a wtedy -
nie myśl sobie że odpoczniesz
wybij to sobie z głowy
utoniemy razem w przestworzach
w szczytowaniu bez tęsknoty

autor

tereska1980

Dodano: 2016-05-29 00:27:51
Ten wiersz przeczytano 956 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Wolny Klimat Rozmarzony Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

Mms Mms

Witaj teresko. Miło Cię poznać.
A wiersz sympatyczny i trochę styczny z moją fraszką
/dzięki za odwiedzimy/
bo o dzieleniu i to sobą - czytam tu humorystycznie i
z przymrużeniem oka. Miłej niedzieli i do zobaczenia.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Kto zna właściwą drogę, może od świtu dojść do celu
ciernistymi ścieżkami, wysłanymi darnią i majowym
kwieciem, aż do nocki z upojnymi nocami. Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »