Od zmroku aż do rana
Od zmroku aż do rana
jestem w Tobie zakochana
od świtu do wieczora
przeszywa mnie strzała Amora
więc myślę o Tobie nieustannie
w ogrodzie, na strychu i w wannie
kocham Cię przez 24 godziny
dziwią się temu wszyscy z rodziny,
a Ciebie to nie interesuje,
bo myśli Twe inna zajmuje
autor
Magdalena Maria
Dodano: 2005-09-06 07:38:18
Ten wiersz przeczytano 647 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Mam taki podobny wiersz... "Likwidując samą siebię"
...
"... Nie obchodzi cię to nic, bo Ty przeciez możesz z
kimś innym być"
:(( To bardzo przykre jak, bo nieodwzajemniona miłość
jest najśsilniejsza