ODA DO SERCA
Każda żyjąca na ziemi istota,
Nie pomijając psa, ani kota,
Ma w swoim wnętrzu coś wspaniałego.
Coś, co pozwala kochać drugiego.
Bez tego czegoś żyć już się nie da.
I obojętnie – bogacz czy biedak
Jest tym przez Boga obdarowany,
Aby móc kochać i być kochanym.
I choć po równo wszyscy dostali,
To jedni rzecz tę pielęgnowali.
Chcieli, by rosła w dobro i siłę,
Żeby najlepszą z najlepszych była.
Drudzy natomiast, smutno to
rzec,
Wcale nie chcieli tej rzeczy mieć.
Więc chwast kłujący wdarł się tam
siłą
I rzecz tę zrobił prawie
niebyłą.
I tak powstały dwie różne rzeczy:
Ta jedna wielka, dobra – co
cieszy,
Druga nieczuła, zła, bardzo mała,
Ta - ból zadaje - twarda, jak skała.
Pewnie spytacie, o czym ja
mówię
I co za bajki wymyślać lubię?
O czym tak piszę w wielkiej
rozterce?
Przecież to proste – Chodzi
o SERCE!
Komentarze (1)
"I tak powstały dwie różne rzeczy:
Ta jedna wielka, dobra – co cieszy,
Druga nieczuła, zła, bardzo mała,
Ta - ból zadaje - twarda, jak skała." Świetnie ująłeś
w słowa życiową prawdę i mądrość!