ODA DO SZUFLADY (szuflada)
Szuflado moja ukochana
co pod biurkiem się chowasz
na zawsze jesteś tylko moja
mam pewność, że
nikt inny do ciebie nie zagląda
towarzyszysz mi już od
,,podstawówki”
mamy ze sobą wiele wspomnień
tych dobrych i złych
to ty (gdy nie zgodziła się szafka z
książkami)
odważyłaś się ukryć niezaliczone
klasówki
przed moimi rodzicami
Ulubiona przechowalnio szkolnych
drobiazgów,
u ciebie zawsze
gdy potrzebuję
znajdę wieczne pióro
ołówek, gumkę
i czyste kartki papieru
Szuflado,
ty jako jedyna
znasz wszystkie moje wiersze
te najlepsze i te beznadziejne
nie krytykujesz ich
i nie wyśmiewasz się z tych najgorszych
tylko skrzętnie je przechowujesz
w swoich skromnych progach
tobie zawsze mogę zaufać
i wiem, że
na pewno na tobie się nie zawiodę
Szuflado,
Trochę mi ciebie żal bo
jesteś już stara i zniszczona
i lada dzień twoje miejsce
zajmie nowe biurko z nową szufladą
lecz nie myśl sobie, że
zapomnę o tobie
zawsze jak będę siedział przy nowym
biurku
wspomnę cię z sentymentem
bo byłaś
moim pierwszym prywatnym zakamarkiem
i przechowywałaś
moje pierwsze młodzieńcze wiersze
06-07.09.2007r.
Nic nie trwa wiecznie... Wszystko ma swój początek i koniec... Czasami nowe rzeczy mniej cieszą człowieka niż te stare z którymi niestety musi się rozstać
Komentarze (3)
zawsze moja szuflada..........ech, szkoda, że nie trwa
wiecznie........
Ciekawy wiersz.. Każdy ma swoje takie 'miejsce'.
Czasmi jest to szuflada, czasami ukochane miejsce,
gdzieś na tym świecie. Fajnie mieć taką ucieczkę, taką
pocieszycielkę, opiekunkę, przyjaciółkę, która nie
zdradza Twoich sekretów, tylko wiecznie przy Tobie
trwa.. :)
Szuflada to, jak dusza chowa tajemnice prywatności
życia do których nikt nie dorobi klucza. Wiersz z
pozoru prosty a daję wiele do myślenia i przenosi w
lata wspomnień z młodości. -:)