***(Odbiłem się..)
Odbiłem się
Z ziemi polskiej
Chciwie chłepcząc promień słońca
Wypuściły się pąki
Konary wprost do nieba
Pięły się dłonie
Pięć palców rozłożonych
W gwiazdę
Tożsamość wyssałem
Korzeniami głębiej
Wraz z wodą
Zieleń listowia korki
Od szampana na gałęziach
Przebyłem wiosnę
Przebyłem lato
Jesienią opadłem kolorami tęczy
Zimy nie pamiętam
Śmierć to sen czy jawa?
Komentarze (1)
Dobry wiersz. (+)