Odchodzę
Odchodzę
za plecami zostawiam
zapach lasu,
ptasie trele
i szum tańczących drzew,
śpiewają na bis
słyszę
dzięcioli trans na pniu,
wytrwały jak strumień.
Tutaj się odwrócę.
W wartkim nurcie
na pół rozdartym
o kamień liściu
odnajdę ślad - nietrwałości.
Spadają nowe i płyną
z nurtem w nieznane,
z nadzieją i wiarą,
a ja odchodzę,
ale wrócę
bogatszy.
autor
kaczor 100
Dodano: 2017-10-08 12:27:40
Ten wiersz przeczytano 1628 razy
Oddanych głosów: 51
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
A przy rozstaniu nie złamie smutek,
jeśli jest wiara, że wrócę!
Pozdrawiam!
Witaj kaczorku:)
Nie zawsze tak jest jak się chce:)
Pozdrawiam:)
Pięknie i też tak jak krzemanka myślę, że skoro jest
nadzieja na
powrót, to odejście nie jest takie smutne, z
przyjemnością przeczytałam Twój wiersz kaczorku.
Pozdrawiam serdecznie:)
piękny wiersz, piękny, wolę Ciebie Kaczorku w
"białym"...
Śliczny wiersz, pozdrawiam :)
Jak bogatszy powrót ...to super.Pozdrawiam
Spadają liście, odchodzą ludzie, "(...) i płyną
z nurtem w nieznane,
z nadzieją i wiarą, (...)", że przyjdzie czas
powrotów. Pozdrawiam :)
Ciekawie. Skoro jest nadzieja na powrót, to odejście
nie smuci.
W ósmym wersie z "na" zrobiło się "nas". Miłego dnia:)
wiersz trudny w interpretacji - skłania do własnych
fantazji.
ważne, że masz ochotę, masz gdzie, i że wrócisz
bogatszy.
no chyba, że po prostu wyjeżdżasz na pół roku do
cieplejszych klimatów.
pozdrawiam :)
Wiersz wciąga - ładny.
I to będzie lepsze.
to prawda, że wracając jesteśmy bogatsi o nowe
doświadczenia
piękny ...odchodzi by dać innym
miejsce ale powróci jeszcze piękniejsza letnia Pani
:-)
pozdrawiam niedzielnie:-)
z każdego odchodzenia nauka płynie
bo rozmyślamy o jego przyczynie...
+ Pozdrawiam serdecznie
Ciekawa refleksja Pozdrawiam Kaczorku