Oddalenie się w nicość
Za szybko...
Minuta goni minutę
godzina wyprzedza godzinę
dzień za dniem...
A ja...
tak jakby zagubiona
nie mogę się odnaleźć
Szukam w przeszłości czegoś
czego w ogóle nie było
wracam do chwil
których nie ma...
Bezradność zatrzymuje mnie w miejscu
ale czas płynie na przód
A co z miłością...
była?
a może już ją przeoczyłam?
Może przechodziła gdzieś obok mnie
albo stałam z nią nawet twarzą w twarz
tylko byłam zbyt zapatrzona
i tak po prostu jej nie zauważyłam...
Może byłam zbyt zaślepiona szukaniem jej
i poszłam tylko dalej...
nie wiedząc co tracę....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.