Oddam to co mam
mało wiem
moją nieudolność zakrywam
w szarościach welonu
niepełnionych pragnień
brzoza nachylona płacze
jej gałęzie
jak wyciągnięte ramiona
niespełnionych snów...
spać na mchu
we wrzosach zanurzać łzy
liliowo-niebieskie marzenia
pohukuje sowa
budzi z tęsknoty zawieszonej
w konarach pajęczą przędza
dlaczego serce boli
sowa patrzy mądrze
rozpościera skrzydła wiedzy
to tylko ty
szukasz ścieżek krętych
szary wróbel nad domem
pilnuje gniazda
to nic że ból puka do drzwi
oddam to co mam
tylko dla ciebie
Komentarze (9)
bardzo osobisty wiersz....Przeczytałem z przyjemnoscia
w czwartym wersie popraw niespełnionych...masz dobre
serce :)
Mało wiem, prawie nic o twojej nieudolności, za to
bardzo dużo wiem o twoje poetyckiej zdolności
Zakrywasz się welonem niespełniony pragnień,to czytam
w kazdym twoim wierszu, bo ty zbyt pięknie marzysz.
Tulisz się do gałązek brzóz, a wiem ,ze twoja miłość
tuż, tuż.
Codziennie do ciebie przychodzi, wywołujesz ja w
pragnieniach i w najskrytszych marzeniach.
Pod skrzydłami wiedzy wyjmujesz jej piórka,gdyż co
dnia, jest twoja nowa,dla mnie poetycka pobudka
Dziś bylem daleko od domu i twojego wiersza , cieszę
się ze zdążyłem by wręczyć tobie za piękny wiersz
kwiaty, pewnie wiesz jaki to bukiet, widzisz go na
ekranie, to bukiet frezji na dzisiejsze pożegnanie.
Z fantazją i polotem piszesz dziewczyno, mocno
trzymasz vene w garści,tak czyń, bo bez twoje poezji,
co świat i reszta byliby warci
Pozdrawiam - Bolesław
Bardzo ładnie.
Pozdrawiam:)
Bardzo fajnie! Pozdrawiam!
ładnie:)
pięknie, tak naturalnie oddajesz uczucia, podoba mi
się :-)
Przeczytałem z wielką uwagą i szczerze wyznaję, że
ładny i ciekawy to wiersz...+=.]!
Witaj"ulubiony kolorku". piękne wyznanie poprzedzone
metaforami, czynią ten wiersz wielce interesującym. Z
przyjemnością czytam i tak sobie dumam, czy ja też?
Bezgraniczna miłość...cudowna:) Pozdrawiam cieplutko w
ten dobrze zapowiadający się dzień. Słońce, Twój udany
tekst - cóż więcej trzeba...