Odebrana niewinność, odebrane...

a G9 F
Zasłaniasz oczy by uciec stąd móc
F a
Oślizgłe ręce dotykają Cię znów
a G9 F
Kolejna maska przesłania Twą twarz
F a
By ochronić bliskich, w ręce diabła się pchasz

Gdy przyjdzie ranek, nie będziesz się bać
Nadchodząca noc ujawni Twój strach
Odebrana niewinność, odebrane dzieciństwo
Za miłość matki, zrobiłabyś wszystko

Spuszczone tabletki, stępione żyletki
Żyjesz dalej, zostawiasz ten śmietnik
Kolejny dzień i stawiasz mu czoło
Uśmiechy ludzi widzisz wokoło

Dziewczynie, która razi inteligencją Dziewczynie, której nie da się zapomieć Dziwczynie, której życie nie oszczędziło doswiadczeń Dziewczynie, która werzy że życie jeszcze będzie normalne, chociaż w 10 procentach.

autor

gitarzysta22

Napisany: 2007-03-01 Dodano: 2007-03-25 22:26:45

Ten wiersz przeczytano 417 razy

Oddanych głosów: 11

Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie