Odejdź
Tak trudno powrócić
do minionych dni
i ogrzać się w blasku
wspomnień
gdy
skostniałym paluchem
puka do drzwi
śmierć
otworzyć jej przecież
nie mogę!
Czekając na świt
na słońca blask
co lęk nocy
i zimno ust Twych
rozgoni
wsłuchuję się w ciszę
w nadziei że
kostucha za progiem
nie stoi
autor
pozytywnie zakręcona
Dodano: 2013-05-08 15:47:14
Ten wiersz przeczytano 597 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Trochę straszno ale dobrze napisane! Pozdrowienia +))
Bardzo przejmujący i interesujący wiersz.. Sądzę, że
jest bardzo osobisty, smutny i prawdziwy...
no proszę, ty tez o kostuszce.