Odeszli z wyboru
Nie zwrócili uwagi na ich niemy krzyk
Choć wołali o pomoc nie otrzymał jej
nikt
Trud życia ich przygniótł jakby wielki
głaz
Jedyne co widzieli to gaz, żyletka i pas
Wystarczyło dziesięć sekund i już nie
wstali
W tak drastyczny sposób się z życiem
pożegnali
W samotności odeszli w dal...
Pogrzebani za cmentarza murami
autor
Słowik B.
Dodano: 2007-05-23 18:24:59
Ten wiersz przeczytano 319 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
śliczny, piekny, taki prawdziwy, bez zbędnego owijania
w bawełnę wiersz!
gratuluję i pozrdawiam;)